⚡ [TEST] Brooks Trace 2 - świetny dla początkujących biegaczy i nie tylko

SPIS TREŚCI:

[AKTUALIZACJA]: Brooks Trace 2, 01.12.2022

1. Tytułem wstępu 
2. Jak Brooks Trace 2 ma się do pozostałych modeli Brooks? 
3. Test Brooks Trace 2: pierwsze wrażenia 
4. Recenzja Brooks Trace 2: ogólne wrażenia  
5. Alternatywy dla Brooks Trace 2 
6. Recenzja Brooks Trace 2: podsumowanie  
7. Parametry Brooks Trace 2 

TYTUŁEM WSTĘPU

Brooks Trace 2 to nie jest typ buta, o którym znajdziecie dużo informacji w internecie czy wiele recenzji. Tym bardziej cieszę się, że mogę go Wam bliżej przedstawić. Opisując Brooks Trace 2 będę spoglądał na niego z 2 perspektyw. Porównam go do ➡️ Brooks Ghost, czyli w skrócie powiedzmy bardziej zaawansowaną wersją Trace oraz sprawdzę jak Brooks Trace 2 wypada na tle butów z wyższej półki cenowej. Wśród specjalistycznych marek butów do biegania takich jak choćby ➡️ Brooks, ➡️ Hoka czy ➡️ Saucony półka cenowa zaczyna się dość wysoko. Wynika to z faktu, że “specjaliści” skupiają się na produkcji butów biegowych dla tej już bardziej zaawansowanej grupy biegaczy.

Świetny stosunek cena / jakość sprawi, że Brooks Trace znajdzie wielu fanów! Foto: archiwum Natural Born Runners.

I zwykle ta grupa potrzebuje butów z określonym poziomem amortyzacji. Przy większej ilości treningów i większym tygodniowym kilometrażu większa ilość pianki poprawi komfort i zwiększy żywotność butów. Brooks Trace 2 znajduje się gdzieś na pograniczu tych dwóch światów: biegania rekreacyjnego i tego bardziej zaawansowanego. W zależności od oczekiwań danego biegacza jest w stanie spełnić potrzeby jednej i drugiej grupy. Ja sam testując Brooks Trace 2 chciałem sprawdzić jak w praktyce wygląda bieganie w bucie bardziej budżetowym. Tutaj jednak uwaga a propos tej amortyzacji: jeśli szukasz butów, w których na pierwszy plan wysuwa się duża ilość pianki, to Trace nie jest tego typu butem. W takim przypadku sprawdź ofertę ➡️ butów do biegania z dużą amortyzacją.

JAK BROOKS TRACE 2 MA SIĘ DO POZOSTAŁYCH MODELI BROOKS?

Brooks Trace 2 to podstawowy model z oferty butów Brooksa do biegania po asfalcie i twardych nawierzchniach przeznaczony dla osób ze stopą neutralną. Kolekcja treningowa posiada jeszcze 2 modele dla biegaczy neutralnych. ➡️ Brooks Ghost - to najpopularniejszy but z całej oferty Brooksa. Bardzo dobra amortyzacja pozwala na komfortowe treningi bez względu na poziom zaawansowania i tygodniowy kilometraż. Ghost posiada odczuwalnie większą ilość amortyzacji niż Trace. ➡️ Brooks Glycerin to najlepiej amortyzowany but z całej oferty - to flagowy model, w którym znajdziemy najnowsze rozwiązania technologiczne i najbardziej miękką piankę amortyzującą. Biegałem we wszystkich tych modelach i te różnice pomiędzy amortyzacją są rzeczywiście wyczuwalne, każdy model “wyżej” na półce cenowej daje większe poczucie miękkości i ogólnego komfortu.

BROOKS TRACE 2: PIERWSZE WRAŻENIA

Brooks Trace 2 od pierwszych chwil zaskakuje swoją lekkością. Około 240 gramów, które waży ten but to naprawdę waga piórkowa w kategorii butów treningowych. Tę lekkość czuć w rękach, jak również wtedy, kiedy wyląduje już na naszych stopach. W porównaniu do ➡️ Brooks Ghost 14 obydwa modele mają bardzo zbliżone parametry jeśli chodzi o ilość i wysokość pianki (27 / 29 mm pod piętą, 15 / 17 mm pod palcami odpowiednio Trace / Ghost i taki sam 12 mm drop). Na tym jednak podobieństwa się kończą, bo różnica jest znacząca jeśli chodzi o odczucie. W ➡️ Ghostach pianka jest bardziej “zbita” i bardziej miękka. W Brooks Trace 2 pianka wydaje się lżejsza i mniej gęsta. Dzięki temu mamy wrażenie tej ponadprzeciętnej lekkości i stopy lepiej “czują” podłoże mając z nim bliższy kontakt.

Cholewka jest miękka i łatwo dopasowuje się do stopy. Nie miałem żadnych problemów z dopasowaniem jej i odpowiednim ściągnięciem sznurówek. To dla mnie jedna z najgorszych rzeczy w butach biegowych, sytuacja w której nie mogę odpowiednio dopasować butów do stopy. W Brooks Trace 2 pod tym względem jest optymalnie, stopa świetnie czuje się we wnętrzu buta, a w trakcie biegu nic nie rozprasza. Może nie ma tutaj najnowszych rozwiązań technologicznych, cholewka jest prosta, ale w tym wypadku to działa na plus. Nie jest przekombinowana, a po prostu wygodna.

Wyważona ilość amortyzacji oraz niesamowicie niska waga to najbardziej charakterystyczne cechy Brooks Trace 2. Foto: archiwum Natural Born Runners.

Pierwszy trening, który zrobiłem w Brooks Trace 2 to 10 kilometrów w mieszanym terenie. Połowa to leśne (ale ubite i dość twarde) ścieżki, a druga część to już asfalt. Wrażenie lekkości utrzymało się również w trakcie biegu. Tych butów po prostu nie czuć, są tak lekkie! Oczywiście przekłada się to na amortyzację - jest wyraźnie bardziej twardo niż w Brooks Ghost. Jednocześnie podeszwa jest bardziej elastyczna i zyskujemy ten wspomniany lepszy kontakt z podłożem.

Na asfalcie wrażenie tej bardziej twardej amortyzacji się potęguje. Na pewno Brooks Trace 2 nie jest modelem dla kogoś, kto szuka w butach biegowych dużej miękkości. Amortyzacja jest na dobrym poziomie, wystarczającym do tego, żeby komfortowo biegać po asfalcie i twardych nawierzchniach, ale na pewno nie można jej określić mianem bardzo miękkiej. Zyskujemy za to poczucie dużego luzu w trakcie biegu, zarówno przez tę lekkość jak i brak wielu systemów, które mocno wpływałyby na pracę nóg.

RECENZJA BROOKS TRACE 2: OGÓLNE WRAŻENIA

Biegając w Brooks Trace 2 realizowałem raczej spokojne treningi w urozmaiconym terenie. Raz zrobiłem dłuższy trening tylko po asfalcie (około 20 kilometrów) i kilka razy jakieś przebieżki czy trening w stylu drugiego zakresu (kilkukilometrowy bieg ciągły w tempie szybszym niż rozbieganie), czyli realizowałem tego typu treningi - dość zróżnicowane - na jakie idealnie powinien sprawdzić się ten właśnie but.

OK - może nie było tutaj tyle amortyzacji co w wyższych modelach (choćby właśnie w Ghostach), ale była jej na tyle odpowiednia ilość, że nie miałem poczucia, żeby mi jej brakowało. Nawet na tych dłuższych treningach. Testując tego buta niestety nie byłem w swojej topowej formie (czytaj: było mnie więcej o kilka kilogramów), więc tym bardziej byłem zdziwiony tym, że cały czas biegało mi się w Trace bardzo komfortowo.

Brooks chwali się swoją technologią DNA, która w praktyce ma objawiać się tym, że pianka w dynamiczny sposób dostosowuje swoje właściwości do wagi biegacza i tempa, w którym się porusza. Tyle marketing. W praktyce miałem wrażenie, że faktycznie coś w tym jest i z każdym kolejnym treningiem w Brooks Trace 2 biegało mi się w nich coraz lepiej.

Podeszwa nie jest zupełnie płaska, dzięki czemu dobrze sprawdza się nie tylko podczas treningów na twardych nawierzchniach, ale również na leśnych, ubitych ścieżkach. Foto: archiwum Natural Born Runners.

Jeśli dopiero zaczynasz biegać lub szukasz wygodnego buta na 2-3 treningi w tygodniu o umiarkowanej długości to Brooks Trace 2 będzie na pewno jedną z ciekawszych opcji na rynku (no chyba, że faktycznie zależy Ci na tej większej miękkości pod stopami, wtedy zobacz modele ➡️ butów z dużą amortyzacją lub inne buty Brooksa opisane wcześniej). Wygoda, lekkość, odpowiedni poziom amortyzacji - to główne cechy tego buta.

Dla mnie największą zaletą Brooks Trace 2 jest bardzo niska waga i to wspomniane poczucie dużej swobody podczas biegu. System Segmented Crash Pad, czyli nacięcia na podeszwie zewnętrznej, sprawiają, że cała konstrukcja Trace 2 jest dość elastyczna. But dobrze współpracuje ze stopą i pozwala jej na naturalną pracę. Co ciekawe, mimo aż 12 mm dropu (różnicy pomiędzy wysokością pięty i palców), nie miałem poczucia, że to mi przeszkadza. Staram się biegać ze śródstopia i tu nie miałem z tym problemów (choć nie rozumiem skąd w Brooksie taka potrzeba robienia butów z tak wysokimi dropami, Brooks Ghost to też 12 mm różnicy pomiędzy piętą a palcami).

Brooks Trace 2 to świetny but do codziennego treningu. Foto: archiwum Natural Born Runners.

Te parametry Brooks Trace 2 sprawiają, że dla mnie stał się jednym z podstawowych modeli do codziennego treningu. I myślę, że dla wielu bardziej zaawansowanych biegaczy (zwłaszcza tych o niższej wadze) to może być ciekawa alternatywa dla tych bardziej popularnych i bardziej miękkich modeli.

Na szybszych treningach Brooks Trace 2 również będzie radził sobie lepiej niż klasyczne “treningówki”. Tu “robotę” będzie robiła jego niska waga. Pianka nie jest jakoś bardzo sprężysta, ale niska waga robi swoje. We wstępie pisałem o kategorii butów “aspirujących” do tych bardziej specjalistycznych i w moim odczuciu Brooks Trace 2 jest świetną opcją pośrednią. Ma swoje braki, które wynikają z niższej ceny (mniejsza ilość amortyzacji czy ogólnie pianka, która nie ma takich właściwości, które znajdziemy w droższych modelach), ale równocześnie zapewnia bardzo dobre doświadczenia w trakcie biegu. Nie będzie Cię ograniczał w żaden sposób, zapewni komfort i bezpieczeństwo z jednej strony, a z drugiej pozwoli na dużą swobodę w trakcie biegu.

ALTERNATYWY DLA BROOKS TRACE 2:

Brooks Trace VS ➡️ Brooks Ghost - cała recenzja opiera się głównie na porównaniu do Ghosta więc myślę, że już mniej więcej wiesz jak jeden but ma się do drugiego. W skrócie: wybierz Ghosta jeśli zależy Ci na większej amortyzacji, Trace będzie lepszym wyborem jeśli lubisz większą swobodę i lekkość w trakcie biegu.

Brooks Trace VS ➡️ Asics Gel-Pulse - buty z tej samej półki jeśli chodzi o cenę i ilość amortyzacji. Pulse jest cięższy i trochę bardziej stabilny. Mocno zabudowana pięta zadowoli biegaczy lądujących na na tej właśnie części stopy. Trace za to daje więcej swobody i lekkości w trakcie biegu.

Brooks Trace VS ➡️ Asics Gel-Excite - tańsza alternatywa dla zupełnie początkujących biegaczy lub osób, które łączą okazjonalne bieganie z treningami na siłowni itp. Excite ma mniej amortyzacji niż Trace i waży więcej. Jego największym plusem będzie uniwersalne zastosowanie.

Brooks Trace VS ➡️ Hoka Rincon - Rincon ma o wiele więcej pianki, to zresztą widać porównując same bryły butów. To, co jednak łączy obydwa modele to niesamowita lekkość. Rincon jest jeszcze lżejszy, ma niższy drop i większą dynamikę. Brooks Trace 2 mimo tych różnic w pewnym sensie daje podobne odczucia w trakcie biegu - tylko, że jest butem o bardziej tradycyjnej budowie.

RECENZJA BROOKS TRACE 2: PODSUMOWANIE

Przyznaję, że sam jestem nieco zaskoczony tym, jak dobrze mi się biegało w Brooks Trace 2! Zwyczajnie polubiłem tego buta. Idealnie trafił w moje potrzeby. W przystępnej cenie otrzymujemy nieprzeciętnie niską wagę, dużą swobodę w trakcie biegu i odpowiednią dawkę amortyzacji. Do tego dodajmy bliższy kontakt z podłożem niż w bardziej “napompowanych” modelach. Jeśli to są cechy, na które również zwracasz uwagę, to zdecydowanie powinieneś “polubić” się z Brooks Trace 2.

OK, a kiedy wybrać inny model? Jeśli zależy Ci na większej ilości pianki i wolisz jak pod stopami jest bardziej miękko. Podobnie będzie w sytuacji jeśli szukasz buta, w którym pobiegniesz maraton i zrealizujesz przygotowania do niego. W tej sytuacji również pomyśl o bardziej zaawansowanych modelach. Z drugiej strony, biegacze stawiający dopiero pierwsze kroki w bieganiu otrzymają buta ze świetnym stosunkiem cena/jakość. Dlatego gdybym miał polecać komuś "w ciemno" jednego buta na początek biegania, to postawiłbym właśnie na Brooks Trace 2!

PARAMETRY BROOKS TRACE 2:

TYP STOPY:	neutralna / supinacja
NA JAKI TEREN:	codzienne treningi  szybsze treningi    długie wybiegania  krótkie starty w zawodach  start w maratonie
AMORTYZACJA:
DROP:	12 mm
WYSOKOŚĆ PIĘTY / PALCÓW:	27mm / 15mm (męskie / damskie)
SZEROKOŚĆ BUTA:
WAGA BUTA:	244 g (męskie) 215 g (damskie)
CENA:	449 PLN (➡️ sprawdź aktualną cenę)